Obniżki, jeśli są, to ciągle niewielkie i dotyczą rynku wtórnego. Zastój widoczny jest także na rynku nowych lokali. JW Construction, największy polski deweloper, sprzedał w pierwszym kwartale tego roku zaledwie 200 mieszkań, a dokładnie przed rokiem ponad 600 - podaje portal tvn24.pl. Firma nie planuje jednak obniżki cen. Mało tego. Liczy nawet na wzrost cen. Średnio o 5 procent co roku przez najbliższe pięć lat.
Skąd ta prognoza. Ciągle rosną ceny materiałów budowlanych, a także robocizny. Poza tym zmienia się sytuacja na rynku wtórnym. Już teraz nikt nie chce kupować mieszkań w wielkiej płycie. A mieszkań w kamienicach nie jest aż tak dużo, by mogły one zagrozić nowym lokalom. Deweloperzy zamiast obniżać ceny decydują się raczej na politykę oferowania gratisów: darmowego garażu, balkonu, piwnicy. Sami dają kredyty kupującym.
Z kolei banki przyznają, że udzielają coraz mniej kredytów mieszkaniowych. Bank Millennium wypłacił kredyty o wartości o 19 proc. mniejszej niż przed rokiem. Bank PKO BP sprzedał o ponad 6 procent mniej kredytów - podaje tvn24.pl
Zmienił się też powód kupowania mieszkań. Klienci kupują lokale dla siebie lub dla rodziny. Prawie nikt nie kupuje teraz mieszkania, by sprzedać je z zyskiem.