"Xerox wynalazł srebrny atrament, który topi się w niskich temperaturach. Dzięki temu da się nim drukować układy, zwykłą drukarką atramentową na takich tworzywach jak miękki plastik" - tłumaczy telewizji CNN Paul Smith z kanadyjskiego oddziału Xeroxa.
>>>Wódka w kapsułkach podbije świat
Według analityków to odkrycie sprawi, że nie trzeba będzie już budować skomplikowanych i drogich fabryk, by tworzyć elektroniczne układy - wystarczy hala pełna atramentowych drukarek. To znacznie zetnie koszty firm. Do tego będzie można drukować układy na wszystkich tworzywach. Można więc sobie wyobrazić szpitalne piżamy, na których są ekrany podające informacje o stanie pacjenta, czy niezwykle cienkie czytniki e-książek, albo naklejki na opakowaniach lekarstw mówiące ile trzeba pigułek zażyć.
Niestety nie ma co liczyć na to, że sami będziemy mogli drukować układy. Naukowcy wyjaśniają, że trzeba układ odpowiednio zaprojektować, a potem jeszcze odpowiednio uruchomić i zaprogramować. A to dla zwykłego człowieka jest niemożliwe. Na razie.