- W Brukseli rozpoczęły się prace nad odpowiedzią UE na agresywne działania Białorusi - powiedziała PAP ta osoba.
Wzrost liczby migrantów
W ostatnich miesiącach na granicach Białorusi gwałtownie wzrosła liczba migrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu i innych krajów, którzy nielegalnie przekraczają granicę z UE. Początkowo najwięcej osób trafiało na Litwę, która zarzuciła Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na jej terytorium w ramach wojny hybrydowej. Później wzrosła liczba nielegalnych migrantów na granicach Łotwy i Polski.
Na granicy polsko-białoruskiej na wysokości miejscowości Usnarz Górny, po białoruskiej stronie granicy, od kilkunastu dni koczują migranci, którzy chcieli dostać się do Polski. Z białoruskiej strony przed ewentualnym odwrotem zagradzają im drogę białoruskie służby. Przejścia na polską stronę pilnują żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej.
We wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand, pytany o ocenę sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, powiedział, że Komisja "nie może zaakceptować jakichkolwiek prób podżegania lub przyzwalania na nielegalną migrację do Unii Europejskiej przez państwa trzecie".
"Atak hybrydowy"
Premier Mateusz Morawiecki działania Białorusi na granicy polsko-białoruskiej nazwał "atakiem hybrydowym". - To jest ten rodzaj ataku, kiedy w sposób systematyczny i zorganizowany nasz sąsiad ze Wschodu próbuje zdestabilizować sytuację polityczną. Ta próba polega na tym, że przyciągani są imigranci, głównie z Iraku. Ci imigranci transportowani są na granicę białorusko-polską, od strony Białorusi - powiedział szef rządu na konferencji prasowej.
UE w czerwcu nałożyła sankcje gospodarcze na Białoruś w odpowiedzi na naruszenia praw człowieka i brutalne represje wobec społeczeństwa obywatelskiego, opozycji demokratycznej i dziennikarzy w tym kraju, a także na przymusowe lądowanie samolotu linii Ryanair w Mińsku.
Sankcje gospodarcze obejmują zakaz bezpośredniej lub pośredniej sprzedaży, dostarczania, przekazywania lub eksportu do kogokolwiek na Białorusi sprzętu, technologii lub oprogramowania przeznaczonego do monitorowania lub przechwytywania wiadomości w internecie i wiadomości komunikacji telefonicznej, a także towarów podwójnego zastosowania i technologii do celów wojskowych.
Sankcje zostały nałożone także na produkty naftowe, potaż oraz towary używane do produkcji lub wytwarzania wyrobów tytoniowych. Ponadto dostęp do rynków kapitałowych UE jest ograniczony, a udzielanie ubezpieczeń i reasekuracji rządowi białoruskiemu oraz białoruskim organom i agencjom publicznym jest zabronione.