Po 10 latach prezydentury Andrzej Duda i jego żona Agata Kornhauser-Duda mogą liczyć na podwyżkę emerytury. Obecnie państwo opłaca składki emerytalne pierwszej damy, co przełoży się na wyższe świadczenia w przyszłości. Jaką emeryturę będzie miała Agata Kornhauser–Duda?

Reklama

Emerytura pierwszej damy. Skorzysta na nowych przepisach

Obecna pierwsza dama przed objęciem najważniejszego urzędu w kraju przez jej męża pracowała jako nauczycielka. Agata Kornhauser-Duda musiała zrezygnować z pracy na rzecz bycia pierwszą damą.

"Fakt" przypomina, że mimo braku typowej aktywności zawodowej Agaty Kornhauser–Dudy, państwo opłaca jej składki emerytalne. To dzięki wprowadzonym przepisom, które zakładają "rekompensatę" pierwszy damom. Weszły one w życie w 2021 roku.

Tabloid podkreśla, że składki na ubezpieczenie społeczne pierwszych dam są wypłacane również wstecz. Wylicza się je na podstawie prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia.

Reklama

Emerytura Agaty Kornhauser–Dudy. Tyle będzie przelewał jej ZUS

W zeszłym roku prognozowane średnie wynagrodzenie wynosiło 7824 zł, jednak wszystko wskazuje na to, że w 2025 r. będzie ono wyższe, a więc Agata Kornhauser–Duda otrzyma podwyżkę w ramach odprowadzanych składek.

Średnia płaca w Polsce w 2025 r. wyniesie najprawdopodobniej 8673 zł. Według wyliczeń "Faktu" z końcem 2024 r. na koncie ZUS pierwszej damy powinno znajdować się 118 tys. zł. Do końca kadencji Andrzeja Dudy kwota wzrośnie o kolejne 12 tys. zł.

To pozwoli pierwszej damie na zwiększenie emerytury o około 490 zł brutto miesięcznie po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zgodnie z obecnymi wyliczeniami Agata Kornhauser–Duda może liczyć na emeryturę w wysokości około 4 tys. zł.