Reklama

Według zarządzenia ministra rozwoju Krzysztofa Paszyka nadzór nad departamentem mieszkalnictwa został podzielony pomiędzy różne ugrupowania.

Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) przejęło odpowiedzialność za mieszkalnictwo społeczne i rynkowe, a Nowa Lewica reprezentowana przez wiceministra Tomasza Lewandowskiego zajmie się prawami lokatorów i sprawami spółdzielni mieszkaniowych. Michał Jaros z Platformy Obywatelskiej będzie natomiast odpowiadał za monitoring, promocję i finansowanie mieszkalnictwa.

Wojna o dopłaty do mieszkań. Sejmowy spór trwa

Nowy podział kompetencji jest wyzwaniem dla Nowej Lewicy, która od miesięcy starała się przejąć kontrolę nad departamentem mieszkalnictwa, aby móc wpływać na decyzje dotyczące programów mieszkaniowych.

Jak pisze "DGP", PSL nie zamierza oddawać zarządzania departamentem, chcąc mieć decydujący głos w sprawach dopłat do kredytów. Zmiana ta zyskała dodatkowy wymiar po dymisji wiceministra Jacka Tomczaka, co, według informatorów gazety, dodało sprawie elementu ambicjonalnego.

Dużo energii poszło na promocję kredytu #naStart. Przekonywaliśmy, że bez niego rynek się załamie. Trudno, abyśmy teraz tak po prostu z niego zrezygnowali – powiedział gazecie anonimowy poseł PSL. Lider ugrupowania, Władysław Kosiniak-Kamysz, zapowiedział w Radiu Zet, że program kredytowy #naStart powróci w nowej formie, a jego szczegóły przedstawi minister Paszyk. Nowy program ma zawierać więcej elementów wzorowanych na dawnym programie Mieszkanie dla Młodych, w tym odgórnie ustalone limity, które będą objęte dopłatą.

Dziennik donosi, że MRiT już pracuje nad nową koncepcją. "Odpowiada za niego departament mieszkalnictwa. Raczej jest to kwestia tygodni niż miesięcy. Spodziewamy się, że w najbliższym czasie nowe rozwiązanie zostanie przygotowane i będzie mogło zostać publicznie zaprezentowane" – mówi informator "DGP". Planowane uruchomienie programu ma nastąpić w 2025 roku.

Dopłaty do kredytów. PSL nie odpuszcza, Nowa Lewica i Polska 2050 przeciwne

Kwestią pozostającą do rozwiązania jest zdobycie poparcia dla projektu w Sejmie. Polska 2050wyraża sceptycyzm wobec dopłat. Polska 2050 jest przeciwko wszelkim formom dopłat do kredytów mieszkaniowych. Nie uważamy tego za dobry pomysł. Nic się w tej kwestii nie zmieniło – powiedział przewodniczący klubu Polski 2050 Paweł Śliz, argumentując, że takie rozwiązania już wcześniej wpływały negatywnie na rynek mieszkaniowy, podnosząc ceny mieszkań.

Swój sprzeciw wobec dopłat do kredytów podtrzymuje również Konfederacja, a podobne stanowisko wyraziło Prawo i Sprawiedliwość (PiS). (Bezpieczny kredyt 2 proc. - red.) ostatecznie nam udowodnił, że to nie jest dobre (rozwiązanie - red.). Trzeba znaleźć zupełnie nowy mechanizm – przypomniał "DGP" słowa prezesa Jarosława Kaczyńskiego z końca października.

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppi

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, PAP