Decyzję o tym, czy przystąpimy w jakiejkolwiek formie do jednolitego nadzoru finansowego, podejmiemy po dość długotrwałych negocjacjach: wtedy, kiedy uzyskamy pewność, że to z punktu widzenia Polski jest poprawa stanu rzeczy, a nie osłabienie pozycji - powiedział Tusk.
Premier ocenił, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby potrzebne instytucje, przepisy i mechanizmy wspólnego nadzoru działały już od początku przyszłego roku.
Wspólny nadzór bankowy był głównym tematem pierwszego dnia szczytu UE.
Trwające od godziny 10 obrady drugiego dnia szczytu UE poświęcone są sprawom zagranicznym m.in. Syrii i Iranowi.