"Intencją rządu jest możliwie szybkie spełnienie przez Polskę nominalnych kryteriów konwergencji oraz innych formalnych warunków przystąpienia do strefy euro, przy jednoczesnym uwzględnieniu warunków bezpiecznego przyjęcia wspólnej waluty. (...) Pomimo braku daty docelowej wejścia do strefy euro polski rząd będzie jednak kontynuował wszelkie niezbędne działania, które pozwolą przyjąć euro tak szybko, jak to będzie możliwe" - napisał wiceminister finansów Ludwik Kotecki. w odpowiedzi na interpelację poselską.
Przyznał także, że biorąc pod uwagę bardzo wysoki stopień niepewności co do kształtowania się przyszłej sytuacji gospodarczej, określenie w obecnym momencie precyzyjnej daty wprowadzenia euro w Polsce byłoby obarczone bardzo dużym ryzykiem. "Natomiast niezrealizowanie jednoznacznie wyznaczonego terminu miałoby konsekwencje w postaci obniżenia wiarygodności strategii integracji walutowej ze strefą euro i związanych z tym niekorzystnych skutków gospodarczych" - podkreśla Kotecki.
"Wymieniany w komentarzach ekonomicznych rok 2015 jest obecnie najwcześniejszą realną datą przystąpienia do strefy euro, uwzględniając obecne perspektywy wypełnienia wszystkich kryteriów konwergencji (w szczególności kryterium fiskalnego) oraz wskazane warunki wejścia do ERM2, określone przez rząd (...)" - dodał.
Według grudniowego wydania Monitora konwergencji nominalnej, przygotowywanego przez ekonomistów z resortu finansów, w październiku ubiegłego roku Polska wypełniała jedynie kryterium długoterminowych stóp procentowych.
Wiceminister finansów przypomina jednocześnie, że przygotowania do wprowadzenia euro w Polsce są obecnie w pierwszym etapie, tj. przed włączeniem złotego do ERM2. "Jest to etap o charakterze analityczno-rozpoznawczym" - zaznacza. Pełnomocnik rządu ds. euro deklaruje także, że do końca III kwartału 2011 roku powstanie "Narodowy plan wprowadzenia euro".
"W październiku 2010 r. Rada Ministrów zaakceptowała dokument pt. Ramy strategiczne +narodowego planu wprowadzenia euro+, który zobowiązuje zespoły robocze do przygotowania wkładów do +Narodowego planu wprowadzenia euro+ do końca II kwartału 2011 r., podczas gdy sam dokument zostanie opracowany do końca III kwartału 2011 r." - informuje Kotecki.
"+Narodowy plan wprowadzenia euro+ będzie najważniejszym dokumentem na polskiej drodze do strefy euro zawierającym szczegółowe harmonogramy działań w kolejnych etapach przygotowań do integracji walutowej" - podkreśla.
Komentarze (2)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszetakie beda jaja ze ja nie wiem, 200euro beda ludzie zarabiac a wszystko bedzie kosztowac w ciul wiec z kad polska wezie pieniandze na to wszystko?cipsy beda kosztowac 2euro czyli 8zl chodz cipsy kosztoja 1zloty i to pycha jes nawet w porzo w Polsce, nie mowie ze jest tak jak powinna byc, (roboty nie ma na wsi) ale zawsze ludzie wychodza z bagna.Szwecja napprzyklad odmówila euro no i jest jakos w UE. Ja mowie zrobic GŁOSOWANIE LUDOWE i zobaczyc z ludzmi a nie jest od razu tak rozgzewac bo euro jest
Po drugie, po co to euro w Polsce?ja nie rozumiem, jest zloty, niech bedzie zloty.