Wiele towarzystw żąda od klientów zaświadczeń na temat historii ich ubezpieczenia. Dla klienta to utrudnienie, gdyż takie zaświadczenie można dostać u poprzedniego ubezpieczyciela. Część firm jednak wprowadziła inne zasady – po prostu prosi klienta o wypełnienie ankiety na temat jego historii ubezpieczeniowej i następnie same sprawdzają, czy informacje są prawdziwe. Dziennik Gazeta Prawna postanowił sprawdzić, jakie firmy zdecydowały się na to wygodniejsze dla klientów rozwiązanie.
Okazuje się, że spośród największych ubezpieczycieli ten system wprowadziły tylko Generali i Warta. "Po zawarciu umowy komunikujemy się z innymi towarzystwami, aby potwierdzić informacje od klientów" - mówi Grzegorz Kulik z Generali. Z kolei Warta informacje uzyskane od klienta weryfikuje w bazach danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego dzięki programowi pilotażowemu.
Eksperci chwalą rozwiązania, w którym na klienta nie nakłada się dodatkowych obowiązków. – Branża powinna skoncentrować się na tym, żeby stworzyć system, w którym szybko, automatycznie i wiarygodnie można by uzyskać informacje o szkodliwości klienta – mówi Marcin Z. Broda z firmy Ogma, monitorującej rynek ubezpieczeniowy. Możliwe, że ułatwienia wprowadzą inne firmy. Obok Warty w programie pilotażowym, dającym dostęp do baz danych UFG, biorą udział także Compensa, Ergo Hestia i Link4.
Więcej informacji: Towarzystwa wprowadzają ułatwienia w przenoszeniu zniżek przy polisach komunikacyjnych
p