Wyższa emerytura 2025, ale mniej “na rękę”?

Marcowa waloryzacja świadczeń emerytalnych wynosi 5,5%. W związku z tym najniższa emerytura wzrosła do 1878,91 zł brutto, co oznacza podwyżkę o 97,95 zł. Brzmi jak dobra wiadomość? Niestety – nie dla wszystkich. Waloryzacja może sprawić, że część seniorów przekroczy próg podatkowy i tym samym straci prawo do emerytury bez podatku.

Reklama

Do jakiej kwoty emerytura bez podatku w 2025?

Do tej pory ulgą cieszyli się emeryci otrzymujący do 2500 zł brutto miesięcznie – ich świadczenia były zwolnione z podatku PIT. Teraz sytuacja się zmieni.

Kiedy trzeba będzie zapłacić podatek dochodowy?

Jeśli wysokość emerytury przekroczy 2 500 zł brutto miesięcznie, to od nadwyżki trzeba będzie odprowadzić podatek według stawki PIT, obecnie 12%. Oznacza to, że:

  • osoba z emeryturą 3000 zł brutto zapłaci podatek od 500 zł,
  • kwota wolna od podatku (30 000 zł rocznie) zostanie szybciej przekroczona,
  • roczna wartość podatku może równać się nawet “trzynastej” emeryturze.
  • Do tego należy doliczyć obowiązkową składkę zdrowotną w wysokości 9% – niezależnie od wysokości emerytury.
Reklama

Dla kogo emerytura bez podatku 2025?

Podsumowując, prawo do zwolnienia z podatku dochodowego zachowają tylko ci seniorzy, których świadczenia nie przekroczą 2 500 zł brutto miesięcznie. Dla tej grupy zmiany nie będą odczuwalne „na rękę”.

Na portalu gov.pl czytamy, że "od emerytur i rent przekraczających 2 500 zł miesięcznie zaliczka wynosi 12% świadczenia uzyskanego w danym miesiącu i jest pomniejszana o 1/12 kwoty zmniejszającej podatek tj. o 300 zł. Wyjątkiem są świadczenia osób, które wystąpiły o niepomniejszanie zaliczki o kwotę zmniejszającą podatek, ponieważ w ich przypadku zaliczka wynosi 12% świadczenia. Na wniosek emeryta czy rencisty, Kasa może pomniejszać zaliczkę o 1/24 lub 1/36 kwoty zmniejszającej podatek tj. odpowiednio o 150 zł lub o 100 zł."

Czy 2500 zł to wystarczająca kwota na godną starość?

Eksperci podkreślają, że próg 2500 zł brutto nie przystaje do realiów życia w Polsce – szczególnie w obliczu rosnących kosztów energii, leków czy podstawowych produktów spożywczych. Osoby, które przekroczą ten próg tylko nieznacznie, znajdą się w niekomfortowej sytuacji – ich emerytura będzie opodatkowana, a wzrost cen pochłonie ewentualne zyski z waloryzacji.

Zmiany mogą zniechęcić osoby aktywne zawodowo do odkładania na przyszłość w ramach programów takich jak IKE czy IKZE. Wielu seniorów z pewności zada sobie pytanie - czy dodatkowy wysiłek oszczędzania będzie rzeczywiście opłacalny, skoro większa emerytura oznacza wyższy podatek?