Petru pracował w Wigilię w Biedronce: Było ciężko, ale nie za ciężko

Petru pracował w Wigilię w Biedronce

Petru, który jest przeciwnikiem propozycji wprowadzenia Wigilii jako dnia wolnego od pracy, postanowił spędzić ten dzień w inny sposób niż zwykle. Zamiast celebrować święta, polityk udał się do jednego z warszawskich sklepów sieci Biedronka, by pracować jako kasjer. W rozmowie z dziennikarzami po zakończeniu zmiany, podkreślił, jak ważna jest praca w kształtowaniu dobrobytu społeczeństwa. Praca jest ważna, z pracy tworzy się dobrobyt – powiedział Petru.

"Ciężka praca, ale nie bardzo ciężka"

Polityk podsumował swój dzień pracy jako wymagający, ale nie ekstremalnie trudny. Praca była ciężka, ale nie bardzo ciężka - stwierdził, dodając, że czuje się zmęczony, ale nie wykończony.

Podczas swojej zmiany w sklepie polityk zajmował się m.in. wypiekiem chleba, rozkładaniem owoców oraz obsługą klientów przy kasie.