Jak podkreślają autorzy badania, od poprzedniego sondażu przeprowadzonego w marcu ub. roku opinie na ten temat uległy minimalnym zmianom. Wówczas sytuację na ryku pracy źle oceniło 75 proc. ankietowanych, w tym 21 proc. uznało, że jest ona bardzo zła. 6 proc. respondentów uważało rok temu, że sytuacja na rynku pracy jest dobra, a 16 proc. twierdziło, że nie jest ani dobra, ani zła.

Reklama

W tegorocznym badaniu negatywne opinie na temat rynku pracy w Polsce przeważały we wszystkich grupach społeczno-demograficznych. Najczęściej niezadowolenie wyrażają renciści (87 proc. opinii negatywnych), bezrobotni (86 proc.), osoby w wieku 55-64 lat (85 proc.), badani źle oceniający swoją sytuację materialną (85 proc.),mieszkańcy miast liczących 20-100 tys. ludności (83 proc.) oraz respondenci uzyskujący najniższe dochody per capita (82 proc.).

Nieco lepiej sprawy dotyczące zatrudnienia oceniają przedstawiciele kadry kierowniczej i specjaliści wyższego szczebla (10 proc. pozytywnych opinii), pracownicy usług (9 proc.), badani w wieku 18-24 lata (9 proc.), mieszkańcy największych miast, osoby uzyskujące najwyższe dochody w przeliczeniu na osobę w gospodarstwie domowym oraz wyrażające zadowolenie ze swojej sytuacji materialnej (po 8 proc.).

CBOS zwraca uwagę, że od marca ub. roku w zasadzie nie zmieniły się przewidywania dotyczące rozwoju sytuacji na rynku pracy w najbliższym roku. 37 proc. ankietowanych (wzrost o 2 pkt proc.) przewiduje, że będzie się ona nadal pogarszać, 45 proc. jest zdania, że w ciągu roku sytuacja się nie zmieni. Optymiści, którzy uważają, że na rynku pracy będzie lepiej, stanowili 11 proc. badanych - podobnie jak w marcu ub. roku.

Pesymizm w przewidywaniach dotyczących zmian na krajowym rynku pracy dominuje wśród pracowników administracyjno-biurowych (52 proc. spodziewa się pogorszenia), prywatnych przedsiębiorców (46 proc.), osób o dochodach per capita 500-750 zł (45 proc.), wśród najstarszych badanych (43 proc.). Poprawy sytuacji, stosunkowo częściej niż inni, oczekują najmłodsi badani (18 proc.), w tym zwłaszcza uczniowie i studenci (25 proc.), a także pracownicy usług (21 proc.), osoby zadowolone ze swojej sytuacji materialnej (17 proc.) oraz robotnicy niewykwalifikowani (15 proc.).

Na pytanie, czy na lokalnym rynku pracy można znaleźć zatrudnienie, 45 proc. respondentów odpowiedziało, że trudno, a 30 proc., że można, ale to praca nieodpowiednia do kwalifikacji. 19 proc. ocenia, że nie ma żadnej pracy, natomiast 2 proc. uważa, że odpowiednie zajęcie można znaleźć bez problemów.

Autorzy badania odnotowują, że od wielu miesięcy na w miarę zbliżonym poziomie utrzymuje się poczucie zagrożenia bezrobociem. 32 badanych, którzy mają pracę, obawia się jej utraty (od lutego br. spadek o 2 pkt proc.), w tym 7 proc. bardzo poważnie liczy się z taką ewentualnością. 64 proc. zatrudnionych (wzrost o 2 pkt proc.) nie boi się bezrobocia, w tym 23 proc. (spadek o 3 pkt proc.) to osoby niemal pewne utrzymania swojego miejsca pracy.

Badanie przeprowadzono 8-14 marca br. na reprezentatywnej próbie losowej 1015 dorosłych mieszkańców Polski.