"Zielona zmiana" musi mocno wejść w samorządy. Kompetencje, jeśli chodzi o wskaźniki energetyczne muszą być zmienione. Jedna kalka dla wszystkich regionów to nie jest rozwiązanie - mówi Chełstowski.

Na Śląsku zlokalizowanych jest 2,5 tys. przedsiębiorstw, które mają ogromy apetyt na zieloną energię, żeby zachować ciągłość produkcji - dodaje.

Reklama