Na najbliższy poniedziałek zaplanowane jest przemówienie premiera Holandii Marka Ruttego w Hadze i media wskazują, iż tego dnia ma on przeprosić za przeszłość Niderlandów w kontekście niewolnictwa.
"Znaczący moment"
![Ostatni statek z niewolnikami. Historyczne odkrycie [#DobryCynk]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw%3D%3D)
Przemówienie szefa rządu będzie jednocześnie transmitowane w Surinamie i na sześciu wyspach Antyli, czyli karaibskiej części królestwa, w obecności holenderskich ministrów.
Podczas ostatniego spotkania z dziennikarzami w piątek Rutte nie chciał potwierdzić, że padną oficjalne przeprosiny, mówił jedynie o tym, iż w poniedziałek nastąpi "znaczący moment".
Niezadowolenie Sint Marteen
Tymczasem premier Sint Marteen, niewielkiego, bo liczącego zaledwie 34km2 terytorium autonomicznego Holandii na Karaibach, jest niezadowolona z braku konsultacji w tej sprawie z Hagą i arbitralnym wyznaczeniem terminu przeprosin na 19 grudnia br.
Nie przyjmiemy tych przeprosin – mówiła w ubiegłym tygodniu w tamtejszym parlamencie Silveria Jacobs. Wyjaśniała, że konieczna jest konsultacja z mieszkańcami wyspy i dopiero wtedy zostanie zajęte stanowisko.
Napięte relacje
Relacje między Sint Maarten a Niderlandami są ostatnio napięte. W ubiegłym roku parlament w Philipsburgu złożył oficjalną skargę przeciwko Holandii w ONZ oskarżając Hagę, iż przyjmuje ona postawę "neokolonialną" i "rasistowską".
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek