Po przeanalizowaniu odpowiedzi od Polski na list z 22 grudnia Komisja Europejska doszła do wniosku, że Polska nie dostarczyła dowodów na to, że wykonuje decyzję wydaną przez Trybunał Sprawiedliwości UE z 14 lipca ubiegłego roku. Środki podjęte przez Polskę zostały uznane (...) za niewystarczające. Komisja Europejska wysłała w związku z tym w środę pierwsze wezwanie do zapłaty za okres od 3 listopada 2021 roku do 10 stycznia 2022 roku - poinformował w czwartek rzecznik Komisji Europejskiej ds. wymiaru sprawiedliwości Christian Wigand.
Dodał, że po pierwszym wezwaniu, Komisja będzie wysyłała kolejne co miesiąc. Należność powinna zostać uregulowana w ciągu 45 dni od chwili otrzymania wezwania. Polska powinna pilnie wdrożyć decyzję Trybunału z 14 lipca - mówił Wigand.
Müller o karach UE dla Polski
Müller zwrócił uwagę w rozmowie z PAP, że w krajach UE toczy się zasadniczy spór o kwestie bezprawnego poszerzania kompetencji Unii Europejskiej. Komisja Europejska w różnych dokumentach między innymi w Krajowym Planie Odbudowy próbuje umieszczać warunki, co do których nie ma podstaw prawnych. Podejmuje w ten sposób próby głębokiej ingerencji w wyłączne kompetencje krajowe, zastrzeżone dla państw członkowskich - mówił rzecznik rządu.
Dodał, że również w innych krajach UE, m.in. we Francji, Danii, Włoszech, Rumunii podnoszone są zarzuty, co do rozszerzenia kompetencji UE poza przyjęte przez kraje traktaty unijne.
Polska będzie podejmowała kroki prawne, aby nie dopuścić do łamania traktatów unijnych - podkreślił Müller.
14 lipca 2021 r. Polska została zobowiązana do "natychmiastowego zawieszenia" stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Decyzję o zastosowaniu środków tymczasowych podjęła wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta.