Rosyjskie agencje informacyjne przekazały, że Pieskow skomentował w ten sposób wypowiedź wiceszefa polskiego MSZ Marcina Przydacza na temat Nord Stream 2.
- Szczerze mówiąc, jest nam trudno zrozumieć taki stosunek do projektu, który jest tak ważny dla całej Europy - powiedział przedstawiciel Kremla na codziennym briefingu dla mediów. Pieskow przekonywał, że Nord Stream 2 jest "nadzwyczaj ważny" i wniesie "znaczący wkład w zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Europy".
- Nord Stream 2 jest na ukończeniu. Nie możemy, oczywiście, odnieść się ze zrozumieniem do takich deklaracji ze strony Warszawy - dodał.
Nord Stream 2 "szkodliwy dla bezpieczeństwa"
Wiceszef MSZ Przydacz powiedział w poniedziałek, że Polska uważa Nord Stream 2 za projekt szkodliwy dla bezpieczeństwa nie tylko Ukrainy i Europy Środkowej, ale także całej Europy. Wiceminister ocenił, że gazociąg uzależni UE od gazu z Rosji wbrew wcześniejszym deklaracjom dotyczącym konieczności dywersyfikacji nośników energii.