Kościński był proszony o komentarz do słów prezesa NBP Adama Glapińskiego ws. roli gotówki w gospodarce, oraz został zapytany, czy jest zwolennikiem pieniądza w formie elektronicznej.

Reklama

Minister powiedział, że jako obywatel chce mieć wolność i móc decydować o tym, czy chce wydawać używając gotówki, karty czy telefonu bądź przelewu. A jako minister finansów też chce, by społeczeństwo miało wolność i wykorzystywało pieniądze, tak jak chce.

Chciałbym, aby społeczeństwo miało możliwość wszędzie, gdzie chce płacić elektronicznie - zaznaczył. Dodał, że wszyscy na tym korzystają, można np. wydawać tyle, ile ma się na koncie czy w ramach limitu, a nie tyle, ile ma się w portfelu.

Jego zdaniem do upowszechnienia płatności elektronicznych w Polsce droga jest jeszcze daleka. Jak mówił, w Polsce są ponad milion terminali, gdzie można zapłacić kartą - zaznaczył, że pod tym względem jesteśmy w średniej europejskiej. Polacy lubią różne nowoczesne sposoby płacenia. Powinniśmy zwiększyć ilość punktów, gdzie można zapłacić bezgotówkowo - zauważył Kościński.

Bardzo duży sektor w Polsce to Kościół. Nakłaniamy, by Kościół też rozważył akceptacje płatności bezgotówkowych - powiedział minister.

Według ministra Kościół traci na braku akceptacji płatności bezgotówkowych, coraz więcej młodych ludzi używa bowiem elektronicznych instrumentów płatniczych, coraz więcej bierze też udział w mszach online, kiedy nie mogą dać na tacę. Kościół jakoś powinien nam to umożliwić, trochę bardziej aktywnie popatrzeć na to - postulował minister.

Dodał, że sam od prawie dwóch lat nie używał w Polsce gotówki. Widzę, że Kościół na tym traci i niestety również kelnerzy na tym tracą - zauważył. Wyjaśnił, że nie może bowiem przekazać "na tacę" bezgotówkowo, nie może też bezgotówkowo wynagrodzić kelnerów za bardzo dobrą obsługę. Osobiście nie zgadzam się, żeby dopłacać do rachunku. Myślę, że niekoniecznie te osoby, które powinny dostać, otrzymują te pieniądze - wyjaśnił.

Reklama

NBP rozpoczyna prace nad narodową strategią bezpieczeństwa gotówki

We wtorkowym komunikacie Narodowy Bank Polski poinformował, że podczas VI edycji Kongresu Obsługi Gotówki Prezes NBP Adam Glapiński ogłosił rozpoczęcie prac pod przewodnictwem NBP nad narodową strategią bezpieczeństwa gotówki.

Narodowy Bank Polski jako emitent narodowej waluty zawsze będzie obrońcą gotówki, polskich banknotów i monet, ponieważ zwłaszcza w trudnych sytuacjach zapewnia ona bezpieczne i nieprzerwane funkcjonowanie gospodarki, pozbawione zewnętrznych wpływów i ryzyka przerwania realizacji zobowiązań – mówił prezes NBP, cytowany w komunikacie.

Szef banku centralnego podkreślił, że gotówka w czasach pandemii przestała już być po prostu instrumentem płatniczym, a stała się istotnym elementem stabilizacji infrastruktury całego państwa".

Glapiński informował również, że NBP ponowi swój postulat o wprowadzenie stosownego przepisu w ustawie o Usługach Płatniczych, który wzmocni prawa konsumentów, rozstrzygając jednoznacznie, że mają oni prawo dokonywać płatności w formie gotówkowej zawsze i wszędzie. Bank stoi na stanowisku, że wszystkie instrumenty płatnicze powinny być wspierane w równym stopniu, a ich wybór jest wyłącznym prawem konsumentów i obywateli.