Jednak złożony na koniec zeszłego tygodnia wniosek o pierwszą płatność w wysokości 7 mld euro nie zostanie rozpatrzony pozytywnie, dopóki Polska nie zreformuje wymiaru sprawiedliwości. A to będzie możliwe wyłącznie w porozumieniu z prezydentem lub po przedstawieniu planu działań rządu uwzględniającego potencjalne weto Dudy, o którym w piątek rozmawiali powracający do Brukseli w roli premiera Donald Tusk i szefowa KE Ursula von der Leyen. Pieniądze z pierwszego wniosku o płatność Polska najszybciej zobaczy w kwietniu. Bruksela ma bowiem miesiąc na ocenę wniosku, a całą procedurę finalnie muszą zatwierdzić ministrowie finansów państw członkowskich.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ W ELEKTRONICZNYM WYDANIU "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ">>>