W tym roku na bożonarodzeniowe prezenty, jedzenie oraz spotkania z najbliższymi polska rodzina wyda 267 euro, czyli mniej więcej 1126 złotych. To o 5,4 proc. więcej niż w roku ubiegłym - wynika z badania przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte na podstawie danych z 17 europejskich krajów.

Reklama

Choć wydamy więcej, to nadal najmniej w Europie, gdzie na ten cel gospodarstwo przeznaczy średnio równowartość około 1900 złotych. Gorzej wypadamy w zestawieniu z Ukrainą, w której rodziny planują przeznaczyć na święta 374 euro, czy będącą w kryzysie Grecją - gdzie wyda się średnio po 451 euro.

Z badania wynika, że Polacy podchodzą do organizacji świąt zdroworozsądkowo. Tylko 19 proc. osób deklaruje, że ma więcej pieniędzy niż przed rokiem. Dla porównania w 2012 roku do lepszej sytuacji finansowej przyznawało się 24 procent Polaków. Jednocześnie w tym roku aż 36 procent konsumentów stwierdziło, że dysponuje mniejszymi zasobami gotówki. Rok wcześniej było to 34 procent Polaków. Dlatego tegoroczną gwiazdkę większość z nas sfinansuje z oszczędności. Zrobi tak aż 78 procent osób. Kredytem w banku wesprze się natomiast co dwudziesta osoba.

Prezentów Polacy będą szukać przede wszystkim w sieci, spodziewając się cen niższych niż w tradycyjnych sklepach. Tak zrobi 46 procent konsumentów. Dla porównania, w Europie odsetek osób, które wybiorą tę opcję jest o 14 punktów procentowych niższy.

Jeśli chodzi o zakupy spożywcze, to nadal pozostajemy tradycjonalistami. Podobnie jak w ubiegłym roku on-line zrobi je tylko co dziesiąty badany. Najwięcej osób, bo aż 60 procent, na zakupy spożywcze wybierze się do dyskontu.

Warto podkreślić, ze już drugi rok z rzędu Polacy więcej pieniędzy wydadzą na jedzenie (33 procent) niż na upominki (30 procent), chociaż jeszcze dwa lata temu prezenty były priorytetem dla 41 procent z nas. Do tego trendu dołączyła w tym roku reszta Europy, gdzie 36 procent budżetu pochłoną wydatki na zakupy spożywcze.