"Jeśli nie wystąpią szoki podażowe oraz szoki na tzw. rynku nowalijek, to już w czerwcu wskaźnik roczny może zacząć się obniżać" - powiedział PAP Sławomir Dudek, wicedyrektor Departamentu Polityki Finansowej, Analiz i Statystyki MF. Poinformował również, że odczyt danych za kwiecień był zgodny z szacunkami resortu finansów.

Reklama

"Kwietniowe dane o CPI były zgodne z naszymi oczekiwaniami oraz oczekiwaniami rynku. Pomimo że roczny wskaźnik CPI przyspieszył, to w składowych inflacji widać kilka pozytywnych informacji. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych w kwietniu rosły znacznie wolniej mdm niż w marcu, są także poniżej średnich wartości za kwiecień z ostatnich lat. To jest pozytywny sygnał" - podkreślił wicedyrektor departamentu w MF.

GUS podał w piątek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu wzrosły o 4,5 proc. w stosunku do kwietnia 2010 roku, a w porównaniu z marcem 2011 r. wzrosły o 0,5 proc.