W przyszłym roku powstanie kilka tysięcy nowych sklepów sieciowych. Do ofensywy szykują się przede wszystkim polskie sieci – Żabka, Abc! i Groszek. Ruch zacznie się zaraz na początku przyszłego roku, kiedy handel ochłonie po świątecznej gorączce.

Reklama

– W przyszłym roku otworzymy 250 nowych Żabek i 50 należących do naszej grupy Freshmarketów – mówi Jacek Roszyk, prezes Żabka Polska. Ambitne plany ma sieć Abc!. Jan Domański z Grupy Eurocash, która nią zarządza, zapowiada inaugurację aż 500 sklepów.

Żabki i Abc! to nie wyjątek. Dziesiątki nowych punktów handlowych będą miały Chata Polska i Lewiatan. W sumie najwięksi gracze powiększą się o 1,5 tys. sklepów. Do tego trzeba dorzucić co najmniej drugie tyle nowych punktów należących do mniejszych sieci.

Ruch na rynku to efekt dobrych tegorocznych wyników. Kryzys nie dał się handlowi zbyt mocno we znaki, branża okrzepła i nabrała wiatru w żagle. Dla Żabki mijający rok będzie rekordowy – jej przychody ze sprzedaży po raz pierwszy przekroczą 2 mld zł. Chata Polska spodziewa się ponad 730 mln zł obrotów. To o 70 mln zł więcej niż rok wcześniej. – Sieci mają kapitał, będą inwestować – mówi Andrzej Faliński, dyrektor Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Reklama

>>> Więcej na forsal.pl

p