Minister finansów Teresa Czerwińska i premier Mateusz Morawiecki na tweetupie w Kancelarii Premiera mówili o wynikach budżetowych za 2018 rok. Z ich informacji wynika, że wpływy z VAT są wyższe nawet o 12 proc. od tych w 2017 roku - czyli wyniosły około 175 mld zł. To zaś oznacza wzrost o 18,8 mld zł. w porównaniu z 2017 roku i o 9,6 mld zł więcej niż planowane dochody na 2018 rok. To efekt szybko rosnącej gospodarki i konsumpcji. Takie wyniki oznaczają, że wykonanie VAT jest o około 5 proc lepsze od planów. Nie udało się jednak powtórzyć sukcesu z zeszłego roku. Wówczas wpływy z VAT były wyższe o 9 proc. od planów.

Reklama

Jak wynika z liczb podanych przez premiera i minister finansów, w zeszłym roku - znacznie szybciej od oczekiwań - rosły wpływy z CIT i PIT. Najwyższy procentowo wzrost wpływów dotyczy CIT. 35 mld zł dochodów budżetu z tego podatku na koniec 2018 roku oznacza 17 proc. wzrost rok do roku i około ośmioprocentowy wobec planów na 2018 r. Szybki wzrost płac stał z kolei za wyższymi od oczekiwań wpływami z PIT. Jak wynika z wypowiedzi oficjeli, dochody budżetu z tego podatku PIT są wyższe o 5 mld zł od planów, czyli wyniosły około 60,5 mld zł. To o 9 proc. więcej niż planował MF i wzrost 15 proc. rok do roku.

Łącznie wpływy z tych trzech podatków są wyższe o 17,2 mld zł. To jedna z przyczyn rekordowo niższego deficytu o którym mówili minister i premier, a który w 2018 roku wyniósł 10-11 mld zł. Planowo miał on wynieść 41,5 mld zł. Nie wiadomo jeszcze ile wyniósł deficyt sektora finansów - MF czeka na dane od samorządów, ale podobnie jak budżetowy będzie on historycznie niski.