Naczelnik urzędu skarbowego nie może zająć nieruchomości i czekać z jej sprzedażą, jeśli pensja dłużnika nie wystarcza nawet na zapłatę odsetek – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
Sprawa dotyczyła podatnika, któremu naczelnik urzędu skarbowego, a następnie dyrektor Izby Skarbowej w Lublinie, odmówili umorzenia odsetek od zaległości podatkowej. Urzędnicy ocenili, że sytuacja majątkowa i rodzinna mężczyzny jest trudna, ale nie beznadziejna, bo jest jeszcze młody, aktywny i w przyszłości na pewno uda mu się spłacić dług. W ramach postępowania egzekucyjnego naczelnik urzędu skarbowego zajął należący do podatnika udział w nieruchomości i zwlekał z jego sprzedażą. W tym czasie inkasował z pensji dłużnika 30 zł miesięcznie, co jednak nie wystarczało nawet na zapłatę odsetek od zaległości. W związku z tym dług cały czas rósł.
Podatnik chciał, żeby fiskus umorzył mu chociaż odsetki. Gdy spotkał się z odmową, zaskarżył decyzję fiskusa do sądu. Wyjaśnił, że zaległość jest jeszcze za 1999 r. i powstała po decyzji dyrektora UKS w sprawie nieujawnionych dochodów. Argumentował, że początkowo fiskus zajął w ramach postępowania egzekucyjnego cały należący do niego majątek i nie pozwalał na jego sprzedaż. Dopiero dzięki usilnym staraniom podatnika zwolnił z zajęcia dwie z trzech należących do niego nieruchomości, które ten od razu sprzedał i spłacił większość zobowiązania. Tłumaczył, że mógłby spłacić resztę, gdyby fiskus pozwolił mu na sprzedaż udziału w nieruchomości.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie stanął po stronie podatnika. Stwierdził, że kwestia umorzenia odsetek od zaległości podatkowej leży w gestii organu, ale nie może być tak, że fiskus zwleka ze sprzedażą majątku, a dług podatnika stale rośnie.
Reklama
Reklama
Podatnik ma prawo do załatwiania jego spraw w sposób zgodny z prawem, możliwie szybki i budzący zaufanie do organu – podkreślił WSA i stwierdził, że w tym konkretnym przypadku błędy leżą po stronie fiskusa.
Podatnik wygrał też przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Sędzia Bogusław Woźniak wyjaśnił, że decyzja o umorzeniu odsetek nie podlega kontroli sądów administracyjnych, podlega jej jednak postępowanie organów w tego typu sprawach. Uchylając decyzję organu odmawiającą umorzenia odsetek, NSA wytknął naczelnikowi urzędu, że ten robi wszystko, aby odsetki rosły, a podatnik nie mógł spłacić zobowiązania.