Problem w tym, że porozumienie budzi kontrowersje – protestują przeciwko niemu rolnicy, obawiający się zalania unijnego rynku przez tanie produkty z Ameryki Południowej, które wyprą rodzime towary. Umowie sprzeciwia się też część państw członkowskich – najgłośniej Francja, a od niedawna bardzo wyraźnie także Polska.

Reklama

Szydło o umowie UE-Mercosur

Beata Szydło została poproszona w radiu Zet o komentarz do umowy UE-Mercosur. Mam nadzieję, że będzie tu refleksja. Pytanie jeszcze, w jaki sposób von der Leyen zaproponuje procedowanie tej umowy. Mogą być dwa rozwiązania: albo każdy parlament państwa członkowskiego będzie ratyfikował umowę, albo będzie ratyfikacja przez PE i akceptacja RE – mówiła Beata Szydło. Jej zdaniem porozumienie "uderzy w europejskie rolnictwo i całą gospodarkę".

Europosłanka podkreśliła, że negatywnie ocenia rząd Donalda Tuska i wystawiłaby mu jedynkę. Jednak liczy na to, iż premierowi uda się zablokować szkodliwą umowę. Trzymam kciuki za Donalda Tuska, żeby razem z prezydentem Macronem doprowadzili do zbudowania takiej koalicji, która tę umowę zablokuje – podkreśliła.

Reklama

Von der Leyen o porozumieniu UE-Mercosur

Von der Leyen opublikowała w czwartek w południe komentarz na X, w którym napisała, że "linia mety (w sprawie) porozumienia UE-Mercosur jest już w zasięgu wzroku", a Komisja pracuje nad tym, żeby ją przekroczyć. "Mamy szansę stworzyć rynek liczący 700 mln ludzi. Największe partnerstwo handlowe i inwestycyjne, jakie kiedykolwiek widział świat. Skorzystają na tym oba regiony" – przekonywała szefowa Komisji.

Szukasz ważnych i wiarygodnych informacji? Zaprenumeruj Dziennik Gazetę Prawną