Przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia w swoim wystąpieniu przytoczył kilka faktów, które mają wskazywać że Moskwa nie ma nic wspólnego z sabotażem gazociągów Nord Stream.

Krótko po incydencie były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski opublikował zdjęcie na Twitterze i wprost podziękował Stanom Zjednoczonym za sabotaż. Napisał: Dziękujemy, USA". Tu mam zdjęcie tego wpisu. Wczoraj, gdy uświadomił sobie, że powiedział za dużo, usunął ten wpis - powiedział Wasilij Nebenzia.

Reklama

Czy to, co stało się z Nord Stream, jest korzystne dla USA? Oczywiście. Amerykańscy dostawcy skroplonego gazu powinni świętować wielokrotny wzrost dostaw LNG na kontynent europejski - powiedział rosyjski dyplomata.

Wpis Sikorskiego wykorzystany przez Rosję

Reklama

Radosław Sikorski myślał o sobie, że jest mistrzem dyplomacji. A skończył jako pionek w grze putinowskiej propagandy. Oto cała prawda o kierownictwie PO - napisał na Twitterze Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki.

Przedstawiciel Rosji w ONZ z satysfakcją powołuje się na wpis Radosława Sikorskiego dla celów szerzenia rosyjskiej propagandy. W ten sposób »mózg« Platformy Obywatelskiej przebił się na fora międzynarodowe. Gratulujemy sławy - napisał na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.