Szef rządu podkreślał, że świat w dobie pandemii zmaga się nie tylko z jej skutkami w obszarze ochrony zdrowia, ale również w gospodarce. Stwierdził przy tym, że obecne metody walki z kryzysem w Polsce przynoszą pozytywne rezultaty.

Reklama

Poziom bezrobocia i aktywności ekonomicznej ludności - tutaj nie tylko rejestrujemy jedne z najlepszych wyników w Europie, a nawet na świecie, ale dodatkowo można powiedzieć, że mamy do czynienia w III kwartale z przyrostem aktywności ekonomicznej ludności powyżej poziomu sprzed czasów pandemii - mówił Morawiecki.

Trwa ładowanie wpisu

Według niego, "podstawową przyczyną tego osiągnięcia" jest to, że "państwo polskie nie zostawiło samych sobie przedsiębiorców i pracowników podczas kryzysu".

Gastronomia, przewozy, hotelarstwo

Reklama

Tarcza 2.0 to co najmniej 35 do 40 mld zł, 3 mld zł dla mikrofirm, 5 mld zł dla małych firm; dla średnich i większych to pozostałe 25-27 mld zł – powiedział premier zapowiadając na konferencji prasowej wdrożenie nowego programu pomocy.

Według niego, dzięki wcześniejszym działaniom "przemysł w Polsce zanotował najlepsze rezultaty w całej UE i to na przestrzeni lat”, a "stało się tak dlatego, że zastosowaliśmy instrumenty dobrze przycięte do warunków gospodarki polskiej".

Reklama

O ile pierwsza tarcza uratowała gospodarkę w tamtej fali kryzysu (…), dzisiaj patrzymy przede wszystkim na te branże, które są najbardziej dotknięte – dodał Morawiecki. Powiedział, że chodzi o ok. 40 branż w tym: gastronomię, przewozy, hotelarstwo, turystykę, a także kulturę i rozrywkę.

Gospodarka i stan epidemii to dwa mechanizmy ze sobą bezpośrednio powiązane. Niestety przed nami kolejne trudne miesiące i nie wiemy dokładnie, kiedy pozbędziemy się epidemii na dobre - przyznał szef rządu.

"Musimy odbić się po recesji roku 2020"

Zdaniem Morawieckiego, "państwo polskie ratuje polskich przedsiębiorców i polskie miejsca pracy". Całe branże mogłyby być zmiecione z powierzchni polskiej gospodarki, gdyby nie te działania, które proponujemy w ramach tarczy 2.0 - ocenił.

Premier zapowiedział, że "działania w ramach tarczy 2.0. będą działaniami, które częściowo znamy z naszego instrumentalium wiosennego".

Wśród zaproponowanych rozwiązań znajdą się: "dotacje bezzwrotne dla mikrofirm, które - jak podkreślił premier - będzie można powtarzać w sytuacji, jeśli gospodarka nie będzie wychodziła na prostą, świadczenia postojowe, zwolnienia ze składek ZUS, świadczenia dla pracowników z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych".

Premier ocenił, że "2021 rok będzie rokiem przełomu gospodarczego". Musimy odbić się po recesji roku 2020 - oświadczył.