Zgodnie z polskim prawem niektóre produkty energetyczne, takie jak węgiel i gaz, które są wykorzystywane przez przedsiębiorstwa energochłonne i objęte unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS), są zwolnione z podatku akcyzowego. Przepisy unijne zabraniają takich rozwiązań.

Reklama

Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł w Komisji Europejskiej wynika, że polskie firmy energetyczne chciały zablokowania tego ruchu ustępującej KE, ale im się to nie udało. Najbardziej dotknięte zmianami, które chce wymusić Komisja, będą przemysł metalurgiczny i chemiczny oraz różne przedsiębiorstwa energochłonne.

Sprawa toczy się od ubiegłego roku. Procedura przeciwnaruszeniowa (skierowanie uzasadnionej opinii) została uruchomiona przez urzędników w Brukseli w marcu 2018 r. W lipcu br. Komisja przeszła do drugiego etapu.

"Polska do tej pory nie wypełniła swoich zobowiązań, w związku z czym Komisja kieruje sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej" - podała w środę w swoim komunikacie Komisja.

Reklama