PKN Orlen złożył w środę w Komisji Europejskiej formalny wniosek o zgodę na przejęcie kapitałowe Grupy Lotos - podał koncern. Jak podkreślono, celem przejęcia jest m.in. stworzenie "silnego gracza" z międzynarodowym potencjałem, jeszcze bardziej liczącego się na rynku dostaw ropy.

Reklama

Premier pytany w Polsat News, czy sądzi, że Komisja Europejska zgodzi się na fuzję Orlenu z Lotosem, odpowiedział: Tego nie wiem, ponieważ Komisja Europejska ma jak najbardziej prerogatywy do tego, żeby decydować w sposób suwerenny o różnych sprawach.

- Zwracam tylko uwagę, że potężne koncerny takie jak Royal Dutch Shell, czy BP, czy Total, czy Repsol, które są wielokrotnie większe od potencjalnie połączonego Orlenu z Lotosem, funkcjonują sobie bez przeszkód i mają pozycję daleko bardziej monopolistyczną, dominującą niż połączony Orlen i Lotos. Ale oczywiście to taka refleksja. Mam nadzieję, że będzie wzięta pod uwagę, ale nie mogę o tym przesądzać, jak zadecyduje nowe kierownictwo Komisji Europejskiej - podkreślił szef rządu.

Na uwagę, że zobaczymy, jaki będzie rezultat rozmowy premiera z nominowaną na przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, Morawiecki powiedział, że będzie nowy komisarzy unijny dedykowany do spraw konkurencyjności.

Reklama

Jak poinformował PKN Orlen, złożony wniosek zawiera m.in. założenia transakcji i argumentację dotyczącą jej wpływu na konkurencję na rynkach, gdzie obie spółki działają; do wniosku załączono pakiet dokumentów wewnętrznych obydwu spółek, które mają pozwolić Komisji Europejskiej na zweryfikowanie trafności podnoszonej argumentacji.

Oznajmiając złożenie w Komisji Europejskiej wniosku "o zgodę na przejęcie kapitałowe Grupy Lotos", koncern podkreślił, że "finalizacja procesu pozwoli na stworzenie jednego silnego gracza z międzynarodowym potencjałem, zintegrowanego wewnętrznie, jeszcze bardziej liczącego się na rynku dostaw ropy".

Reklama