W piątek premier Morawiecki złożył jednodniową wizytę na Litwie, gdzie wraz z premierem tego kraju wziął udział w uroczystości odsłonięcia Kamienia Pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego w rafinerii PKN Orlen w Możejkach.

Reklama

Na tablicy umieszczono napis w języku polskim i litewskim: Prezydentowi Polski, przyjacielowi Litwy, który realizował wspólne marzenie Europy Środkowej o wolności podążającej drogą wyznaczoną przez +Solidarność+. Dzięki prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu rafineria w Możejkach należy do rodziny suwerennych państw, wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne regionu oraz jest symbolem przyjaźni między Polską a Litwą.

W swym wystąpieniu podczas ceremonii Morawiecki podziękował za pielęgnowanie na Litwie pamięci o Lechu Kaczyńskim. Prezydent Lech Kaczyński wiedział, że musimy budować wspólną historię pomimo pewnych różnic, pomimo trudności, które pomiędzy nami występują, budować również wspólną przyszłość i przełamywać pewne nieporozumienia z przeszłości - powiedział premier.

Jak podkreślił, najważniejsze pomniki to żywe pomniki. I Możejki to taki żywy pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który łączy dzisiaj krwiobiegi gospodarcze naszych krajów, który tworzy dobre perspektywy na przyszłość, perspektywy uniezależnienia się od niepewnych źródeł energii od niepewnych sąsiadów. To wszystko zawdzięczamy prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu - podkreślił szef polskiego rządu.

Reklama

Morawiecki zaznaczył jednocześnie, że bezpieczeństwo i wspólna przyszłość Polski i Litwy zależą również od tego, w jaki sposób będziemy pielęgnować i rozwijać spuściznę po prezydencie Lechu Kaczyńskim. Tak, jak Lech Kaczyński budował Solidarność i później wolną Polskę, a następnie jako prezydent tworzył płaszczyznę współpracy pomiędzy narodami litewskim i polskim, tak chcemy dzisiaj kontynuować w duchu współpracy z Litwą te najważniejsze dzieła, które nam zostawił w spadku – oświadczył Morawiecki.

Szef rządu zwracał ponadto uwagę na bardzo dobrą współpracę Polski i Litwy na forum europejskim – od polityki spójności, poprzez politykę energetyczną, a kończąc na bezpieczeństwie. To jest przesłanie Lecha Kaczyńskiego, przesłanie, które kontynuujemy w dzisiejszej niełatwej politycznej rzeczywistości – mówił.

Morawiecki dziękował jednocześnie Skvernelisowi za współpracę. Wyraził przy tym nadzieję, że w najbliższych latach, dziesięcioleciach będziemy mogli kontynuować ją dla dobra narodów litewskiego i polskiego.

Reklama

Skvernelis podkreślał natomiast, że o człowieku najlepiej świadczy jego praca oraz czyny. Tu na Litwie, kiedy mówimy o śp. prezydencie Kaczyńskim, zawsze przypominam, że była to osoba myśląca strategicznie - mówił. To był mądry polityk, ta decyzja (o inwestycji w Możejki - PAP) była udana i jest to jeszcze jedno ogniwo, które łączy nasze narody i ich stosunki - dodał.

Skvernelis wyraził też zadowolenie, że dzisiaj nasze stosunki są właśnie takie, które tworzą, o których marzył i które bardzo dobrze postrzegałby prezydent Lech Kaczyński. Podkreślał ponadto, że dzisiaj Litwa i Polska to strategiczni partnerzy. Wskazywał tu na jednakowe stanowiska obu krajów w UE czy jeśli chodzi o wyzwania geopolityczne. Aby tak zostało w przyszłości, wszyscy politycy na Litwie i w Polsce powinni robić wszystko, co jest w ich mocy, co jest możliwe, by przyczynić się do tego - mówił. Dodał, że zobowiązuje do tego wspólna historia obu krajów.

Jak wskazał, zawsze kiedy Litwa i Polska były razem, były bardzo silne, ale jeśli ktoś zepsuł te stosunki, wówczas nie było to na korzyść ani dla jednego ani dla drugiego z naszych krajów. W tym kontekście odnosząc się do premiera Morawieckiego i polskiego rządu stwierdził, że dziś jesteśmy razem i silni jak nigdy wcześniej. Skvernelis dziękował też wszystkim, którzy przyczynili się do oddania hołdu osobie, która zrobiła wszystko, aby stosunki między Litwą i Polską były silne, tak jak jest to dzisiaj.

PKN Orlen jest największym podmiotem branży rafineryjno-petrochemicznej w Polsce i jednym z największych tego typu w Europie. W 2006 r. za 1,49 mld USD. PKN Orlen kupił od Jukosu 53,7 proc. akcji litewskiej spółki Mażeikiu Nafta zarządzającej rafinerią w Możejkach, a następnie na mocy umowy z rządem Litwy nabył 30,66 proc. za ponad 852 mln USD.

Po sfinalizowaniu z rządem Litwy umowy kupna pozostałych 10 proc. udziałów i przeprowadzonym wykupie od drobnych inwestorów, płocki koncern pozyskał 100 proc. akcji litewskiej rafinerii, która w 2009 roku zmieniła nazwę na Orlen Lietuva. Po zakończeniu wizyty w Możejkach Morawiecki i Skvernelis udali się do pałacu w Rennowie, gdzie złożyli wieńce pod pomnikiem braci Stanisława i Gabriela Narutowiczów, który został odsłonięty pod koniec ubiegłego roku.