"Komisja podjęła dziś decyzję o skierowaniu do Polski wezwania do usunięcia uchybienia w celu zmiany przepisów dotyczących podatku VAT, które zobowiązują wykonawców usług odprawy celnej towarów akcyzowych (np. paliwa) do płacenia podatku VAT nie tylko od świadczonych przez siebie usług, ale także od kwoty akcyzy i opłaty paliwowej nałożonej na paliwo" - głosi komunikat KE. Jak zaznacza, dzieje się tak mimo faktu, że usługodawcy nie dokonują wewnątrzunijnych zakupów paliwa w rozumieniu obecnych unijnych zasad dotyczących VAT. "Może to także prowadzić do podwójnego opodatkowania, gdyż również klienci tych usługodawców są zobowiązani do płacenia VAT za wewnątrzunijne nabycie tego paliwa" - wskazała KE.

Reklama

Jeżeli w ciągu dwóch miesięcy Polska nie podejmie działań, Komisja może rozpocząć kolejny etap procedury naruszeniowej - skierować do władz polskich uzasadnioną opinię w tej sprawie. Na końcu tej procedury KE może też skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. W czwartek w Brukseli KE przedstawiła pakiet decyzji dotyczących procedur o naruszenie prawa unijnego w krajach członkowskich. Kilka z nich dotyczy Polski.

Sprawa koncesji dla niemieckiego przewoźnika

Polska znalazła się też na celowniku Brukseli za sprawę koncesji dla niemieckiego przewoźnika. Komisja wezwała Polskę do pełnego wdrożenia unijnego rozporządzenia z 2009 roku dotyczącego dostępu do międzynarodowego rynku usług autokarowych i autobusowych. Jego głównym celem jest zwiększenie konkurencyjności rynku i zachęcanie ludzi do przesiadania się z prywatnych samochodów osobowych do autokarów i autobusów.

Reklama

"Władze polskie wycofały zezwolenie wydane przewoźnikowi autobusowemu mającemu siedzibę w Niemczech na wykonywanie regularnych międzynarodowych przewozów autobusowych między Niemcami a Polską. Władze polskie nie były uprawnione do cofnięcia tego zezwolenia. Nie zostały też spełnione prawne wymogi konieczne do cofnięcia tego zezwolenia. Dlatego też Komisja jest zdania, że Polska naruszyła przepisy wspomnianego rozporządzenia UE. Polska ma dwa miesiące na udzielenie odpowiedzi. W przeciwnym razie Komisja może podjąć decyzję o przyjęciu uzasadnionej opinii" - podała KE.

Tzw. uzasadniona opinia jest drugim etapem procedury naruszeniowej wobec Polski. Na jej końcu KE może też skierować sprawę przeciwko danemu państwu do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Reklama