Spółka poinformowała też, że suma wierzytelności GetBacku wynosi 2,82 mld zł, z czego suma wierzytelności objętych układem z mocy prawa wynosi 2,72 mld zł.

W poniedziałkowym raporcie bieżącym spółka podała także, że Kenneth William Maynard złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego Rady Nadzorczej GetBack SA oraz wykonywania czynności prezesa zarządu. Rezygnacja została złożona ze skutkiem natychmiastowym.

Reklama

2 maja br. zarząd GetBack złożył w Sądzie Rejonowym we Wrocławiu wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego – przyspieszonego postępowania układowego. Sąd powinien go rozpoznać do środy 9 maja włącznie.

We wniosku spółka proponuje podzielić w ramach postępowania wierzycieli na trzy grupy "obejmujące poszczególne kategorie interesów".

Reklama

Pierwsza grupa wierzycieli obejmuje obligatariuszy spółki, posiadających niezabezpieczone papiery wyemitowane przez GetBack oraz wierzycieli, którzy udzielili spółce kredytów niezabezpieczonych na majątku spółki.

Grupa druga obejmuje wierzycieli publicznoprawnych. Grupa trzecia obejmuje z kolei wszystkich wierzycieli spółki, niezaliczonych do pozostałych grup.

W przypadku grupy pierwszej spółka spłaci należność w 65,36 proc, w ratach od 2018 do 2025 roku (największe raty przypadną na lata 2019 - 23,97 proc., 2020 - 30,57 proc. i 2021 - 19,48 proc.)

Odsetki od obligacji oraz kredytów zaciągniętych przez GetBack SA mają - zgodnie z propozycjami - zostać umorzone. Przed terminem płatności ostatniej raty spółka nie byłaby też zobowiązana do wykupywania obligacji lub spłaty jakiegokolwiek kredytu.

W przypadku grupy pierwszej, pozostałe 34,64 proc. zadłużenia ma zostać zaspokojone w drodze konwersji na akcje. W wyniku tej konwersji kapitał zakładowy spółki ma zostać podwyższony o 4,12 mln zł, z kwoty 5 mln zł do kwoty 9,12 mln zł, poprzez emisję ok. 82.399.394 akcji serii F. Cena emisyjna pojedynczej akcji ma wynieść 8,63 zł, a łączna cena emisyjna wszystkich akcji nie mniej niż 711,1 mln zł.

Reklama

Liczba akcji przypadających każdemu wierzycielowi będzie równa ilorazowi kwoty stanowiącej 34,64 proc. należności głównej, przypadającej każdemu wierzycielowi oraz ceny emisyjnej jednej akcji, wynoszącej 8,63 zł.

W przypadku grupy drugiej należność główną oraz odsetki spółka spłaci do końca 2018 roku - grupa ta zatem zostanie zaspokojona w całości.

Grupa trzecia wierzycieli również ma zostać zaspokojona w 65,36 proc., także w ratach do 2025 roku. Odsetki podlegałyby umorzeniu.

GetBack szacuje, że poziom zaspokojenia wierzycieli w przypadku postępowania upadłościowego nie przekroczy 25 proc. wierzytelności objętych układem.

W poniedziałek w raporcie bieżącym spółka poinformowała także o rezygnacji p.o. prezesa i szefa Rady Nadzorczej.

Zarząd GetBack S.A. informuje o złożeniu w dniu dzisiejszym rezygnacji przez Pana Kennetha Williama Maynarda - Przewodniczącego Rady Nadzorczej - z pełnienia funkcji w Radzie Nadzorczej oraz wykonywania czynności Prezesa Zarządu oraz Członka Zarządu GetBack S.A., do której to został oddelegowany decyzją Rady Nadzorczej w dniu 16.04.2018 roku - głosi komunikat.

Jako przyczynę rezygnacji Pan Kenneth William Maynard podał fakt, iż przystąpienie przez Zarząd GetBack S.A. do działań związanych z restrukturyzacją Emitenta i złożeniem wniosku do Sądu o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego powoduje, że w tych okolicznościach sprawami Spółki powinni zarządzać lokalni menadżerowie - dodaje komunikat.

W niedzielę późnym wieczorem oświadczenie, za pośrednictwem swojego przedstawiciela prawnego, wydał odwołany w połowie kwietnia prezes GetBack SA Konrad Kąkolewski.

Pisze on m.in., że w pełni zgadza się ze stanowiskiem obligatariuszy, "którzy uznają za niedopuszczalne jakiekolwiek próby ograniczenia praw Obligatariuszy Spółki inicjowane przez większościowego akcjonariusza Spółki tj. DNLD Holdings S.a.r.l, na czele którego stoi Abris Capital Partners, poprzez złożenie wniosku o otwarcie przyśpieszonego postępowania restrukturyzacyjnego".

Zdaniem byłego prezesa "w chwili obecnej najwyższym priorytetem Zarządu oraz Rady Nadzorczej Spółki powinno pozostać skuteczne sfinalizowanie uzgodnionego procesu dokapitalizowania Spółki", które zapewniłoby GetBack SA możliwość dalszej niezakłóconej działalności.

W momencie odwołania mnie z funkcji Prezesa Zarządu Spółka prowadziła zaawansowane rozmowy z wybraną grupą inwestorów w celu pozyskania nowego kapitału. Część inwestorów wyrażała również chęć udzielenia Spółce dodatkowego finansowania, w celu zmiany struktury zadłużenia - pisze były prezes.

"Dlatego też apeluję do DNLD Holdings (jeżeli nie są zainteresowani pozyskaniem do grona akcjonariatu dodatkowych inwestorów zewnętrznych) o dokapitalizowanie Spółki kwotą 370 mln zł odpowiadającą środkom pozyskanym przez DNLD Holdings przy wprowadzaniu Spółki na giełdę" - dodaje.

Kąkolewski wyraża też nadzieję, "iż przygotowany w takim pośpiechu i w bardzo krótkim czasie wniosek o wszczęcie przyśpieszonego postępowania układowego został przygotowany solidnie, bez uszczerbku dla interesów Obligatariuszy oraz innych Wierzycieli Spółki".

Spółka posiada wystarczający zbiór portfeli wierzytelności zapewniających spłatę wszystkich zaciągniętych zobowiązań. Szacowana kwota spłat z obsługiwanych portfeli wierzytelności należna Spółce to kwota 7,8 mld zł - stwierdza.

W połowie kwietnia GPW, na wniosek KNF, zawiesiła obrót akcjami GetBack SA. Stało się to po tym, gdy 16 kwietnia rano spółka GetBack podała, że prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju w sprawie finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln zł. Z komunikatu spółki wynikało, że informacja została uzgodniona "ze wszystkimi zaangażowanymi stronami". PKO BP i PFR zdementowały informacje, że prowadzą takie rozmowy. To wywołało reakcję KNF.


W efekcie całej sprawy rada nadzorcza GetBack SA odwołała ze skutkiem natychmiastowym Konrada Kąkolewskiego ze stanowiska prezesa spółki, a rezygnację z funkcji członków zarządu złożyli Anna Paczuska oraz Marek Patuła. Rada oddelegowała Kennetha Williama Maynarda, przewodniczącego rady, do czasowego, do dnia 15 czerwca 2018 r. włącznie, wykonywania czynności prezesa. Dodatkowo rada nadzorcza powołała, począwszy od 25 kwietnia 2018 r., Przemysława Dąbrowskiego na stanowisko członka zarządu spółki. Kenneth William Maynard poinformował, że nowy zarząd GetBacku chce w ciągu najbliższych tygodni zapoznać się szczegółowo z sytuacją w spółce.


W kolejnych dniach Prokuratura Krajowa informowała, że "do Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej wpłynęło zawiadomienie KNF o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Konrada K., byłego prezesa GetBacku, oraz Annę P., byłego wiceprezesa tej spółki".

Ich czyny miały polegać na popełnieniu przestępstwa z art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych i z art. 183 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi.

Komisja Nadzoru Finansowego wydała w ubiegłym tygodniu obszerny komunikat w sprawie spółki GetBack SA. Poinformowała w nim m.in., że 20 kwietnia br. Urząd Komisji Nadzoru Finansowego złożył w Prokuraturze Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z komunikatem GetBack SA z 16 kwietnia br., a szef KNF wszczął postępowanie w sprawie nałożenia na GetBack kary administracyjnej.