Już blisko od dwóch dekad GUS co roku bada nastroje gospodarstw domowych. Sprawdza nie tylko, jak zmieniła się ich bieżąca sytuacja finansowa, ale też ocena kondycji gospodarki czy skłonność do poważnych zakupów. Statystycy pytają Kowalskiego, czego spodziewa się w nadchodzących miesiącach.

Reklama

Grudzień przyniósł nieznacznie pogorszenie koniunktury konsumenckiej w porównaniu z listopadem. Mimo to rok 2016 przejdzie do historii. Po raz pierwszy od blisko 20 lat konsumenci widzący w jasnych barwach przyszłość domowego budżetu wygrali z czarnowidzami.

Zbiorczy bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej, na który wpływają też m.in.: ocena krajowej gospodarki i zakupy Kowalskiego wyniósł -5,2. To najniższy poziom w historii badania, choć pesymiści wciąż mają niewielką przewagę nad optymistami.