Rada Ministrów przyjmie dzisiaj koncepcję rozwoju branży przewozów promowych. Zakłada ona powstanie Polskiej Grupy Promowej. Jest to również odpowiedź na apele płynące z województwa zachodniopomorskiego - podkreśliła we wtorek szefowa rządu, otwierając posiedzenie rządu w Szczecinie.

Reklama

Jak mówiła, projekt zakłada aktywną rolę państwa w rozwoju tej branży oraz zapewnienie finansowania inwestycji w promy oraz w infrastrukturę portową. Ten projekt ma szansę stać się wspólnym sukcesem branży. Naszym celem jest wykorzystanie okresu dobrej koniunktury na Bałtyku do stworzenia silnego podmiotu gospodarczego zdolnego do zbudowania wiodącej roli na rynku - zaznaczyła Ewa Kopacz.

Ja wyjaśnił PAP resort skarbu, celem Koncepcji jest wsparcie spójnego i zrównoważonego rozwoju potencjału sektora przewozów promowych, z uwzględnieniem rozwoju polskich portów morskich oraz branży stoczniowej. Cały program będzie realizowany do 2020 roku. Program przewiduje m.in. utworzenie Polskiej Grupy Promowej SA, konsolidującej aktywa polskich przewoźników promowych: Polska Żegluga Bałtycka SA i przedsiębiorstwa państwowego Polska Żegluga Morska. Konsolidacja przewoźników promowych ma wzmocnić znaczenie gospodarcze Świnoujścia wśród portów bałtyckich.

Reklama

Ważną częścią projektu konsolidacji jest budowa nowoczesnych i przyjaznych ekologicznie jednostek promowych. Statki mają być budowane w polskich stoczniach na bazie polskiej myśli technologicznej i projektowej, z wykorzystaniem infrastruktury stoczniowej Szczecina i Trójmiasta. Ponadto - jak zaznaczyło MSP - w programie jest też mowa o infrastrukturze portowej i dostępowej: program inwestycyjny w portach, drogi, koleje, pogłębianie tras przepływowych. Ministerstwo Skarbu Państwa kontroluje dwa podmioty z tej branży: Polską Żeglugę Bałtycką w Kołobrzegu i Polską Żeglugę Morską w Szczecinie.

Na początku czerwca przedstawiciele armatorów i PIR-u podpisali list intencyjny w celu powołania Polskiej Grupy Promowej. Do budowy PGP potrzebny jest inwestor, który dostarczy finansowanie i kapitał. Mogą to zaoferować Polskie Inwestycje Rozwojowe, dzięki czemu grupa dostanie szansę na rozwój i pozostanie w polskich rękach. Dlatego sygnatariuszem listu intencyjnego jest także PIR - mówił podczas podpisania listu intencyjnego ówczesny wiceminister skarbu Rafał Baniak. Podkreślał, że uruchomienie procesu konsolidacji ma doprowadzić do stworzenia bardzo mocnego podmiotu, ale stworzyć też potencjał do zamawiania nowych jednostek w polskich stoczniach.

Reklama

Wcześniej MSP odstąpiło od negocjacji dotyczących sprzedaży akcji kołobrzeskiego armatora. Od końca lat 90. było pięć nieudanych prób prywatyzacji PŻB. PŻB zatrudnia ok. 400 marynarzy, a promy Unity Line (należące do PŻM), które mają wejść do PGP - około 500. Dodatkowo załoga lądowa obu firm to kolejne 250 osób. Grupa na początku będzie dysponowała 10 promami.