Norwegia staje przed perspektywą utraty w przyszłym roku ponad 11 miliardów dolarów z powodu zmniejszenia wpływów ze sprzedaży ropy naftowej. Ceny tego głównego obok gazu, norweskiego towaru eksportowego spadły od lata niemal o połowę. Zamiast 110 dolarów baryłka ropy kosztuje obecnie 60.Media norweskie twierdzą, że wyraźnie psuje się najważniejszy silnik napędzający od 40-lat gospodarkę narodowa. Trudno też liczyć, by przy tak niskich cenach ropy udało się zachować dotychczasową aktywność na Morzu Północnym i Barentsa. Wydobycie ropy spod dna morskiego przynosiło duże zyski, ale jednocześnie potrzebne były ogromne inwestycje, na które może teraz zabraknąć pieniędzy.
W przemyśle naftowym pracuje, co dziesiąty mieszkaniec kraju. Spora część tych stanowisk pracy będzie zagrożona. Zdaniem mediów już są widoczne oznaki cięcia kosztów i plany ograniczenia o 15 proc. inwestycji w przyszłym roku. Minister finansów Siv Jensen oświadczyła, że przyszłość norweskiej gospodarki już nie leży w rozwoju przemysłu ropy i gazu. Obecnie trzeba szukać nowych źródeł rozwoju gospodarki. Dlatego - jej zdaniem - trzeba postawić na badania i innowacyjność oraz zająć się odnawialnymi źródłami energii.
ZOBACZ TAKŻE: Ropa najtańsza od 5 lat. Ceny benzyny spadną?>>>
Komentarze(35)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMam To w DU*PIE.
Ropa powinna kosztować na tyle aby zapewnić odpowiednie zyski ,ALE NIE LICHWIARSKIE NIEUZASADNIONE DOCHODY. Całe grupy lichwiarzy wykorzystują innych aby tylko żyć w dostatku KOSZTEM INNYCH !!!
Dla Polski to 13,4tys$ i jest się czym martwić. Zielona wyspa PO nigdy nie osiągnie tego, a Norwegowie odkładają i w funduszach państwowych każdy Norweg ma 0,5mln $.
Dziennik powinien martwić się o Polaków gdzie np.moja składka do OFE wplacona 10lat temu straciła 30%.
Polacy w odróżnieniu od Norwegów nie pracują na swoim, a ich praca przypomina pracę w koloniach za murzyńską płacę.
Polska powinna brać przykład z Norwegii, jest to wzorcowy przykład slepej miłosci.
Norwegia jest nikim i niczym w porównaniu z Rosja. Jest tylko pudlem USA, któremu wytrysneła ropa.