Rosja może ograniczyć dostawy niektórych produktów spożywczych z Ukrainy. Twierdzi tak szef Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Siergiej Dankfert, cytowany przez agencję Interfax. Rosyjski urzędnik powołuje się przy tym nie na konkretne przykłady naruszenia norm produkcji żywności.
Chodzi mu o trudną sytuację polityczną, w jakiej znalazła się Ukraina.

Reklama

W opinii Dankferta, może przełożyć się to na obniżenie jakości kontroli żywności, szczególnie produktów wysokiego ryzyka weterynaryjnego i fitosanitarnego. Choć rosyjski inspektor nie podaje konkretów, to można przyjąć że chodzi o produkcję mięsa, wędlin i nabiału. Dankfer zauważa, że w kontaktach między służbami ważne są wspólne doświadczenia. Sugeruje, że choć kontakty z Ukraińcami nie zawsze układały się idealnie, to Rosja ma zaufanie do tamtejszych służb weterynaryjnych.

W opinii rosyjskiego urzędnika ten stosunek może jednak zmienić się jeśli warunki pracy ukraińskich służb nie poprawią się, lub jeśli nastąpią zmiany w kierownictwie tych służb. Zapowiedzi Dankferta dotyczą nie tylko kontaktów rosyjsko - ukraińskich, ale również Ukrainy z całą Unią Celną: Rosji, Białorusi i Kazachstanu.