Hiszpania wychodzi z kryzysu - zapewnił minister finansów Luis de Guindos (czyt. de gindos). Z prognoz rządu wynika, że kraj wyjdzie z recesji jeszcze w tym roku, a w 2014 zacznie tworzyć nowe miejsca pracy. Rada Ministrów przyjęła projekt przyszłorocznego budżetu. Nie będzie wzrostu podatków, ale szósty rok z rzędu strefa budżetowa będzie miała zamrożone pensje.

Reklama

Rząd prognozuje, że w tym roku hiszpański PKB zmniejszy się o ponad 1 procent, ale w przyszłym wzrośnie o 0,7 procent. Po raz pierwszy od 8 lat w 2014 roku ubędzie osób bez pracy. Poziom bezrobocia ma się zmniejszyć o 0,8 procent. Uważamy, że jeszcze w tym roku będzie można mówić o wyjściu z recesji i wzroście gospodarczym - powiedział de Guindos.

Polepszenia sytuacji gospodarki nie odczuje w przyszłym roku strefa budżetowa, która od 2008 roku ma zamrożone pensje. Wydatki państwa wzrosną o 3 procent, a budżet ministerstw zostanie zmniejszony o 5 procent. Więcej pieniędzy rząd przeznaczy na stypendia i badania naukowe.