Prezydent Rosji polecił Gazpromowi powrót do analizy planów budowy gazociągu "Jamał - Europa 2". Władimir Putin powiedział, że chodzi o zwiększenie pewności zaopatrzenia w gaz Polski, Słowacji i Węgier.

Reklama

Unia Europejska nie potrzebuje większych dostaw błękitnego paliwa z Rosji - odpowiada minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Wskazując spadek importu gazu rosyjskiego do Wspólnoty, minister wątpi, czy nowy projekt byłby uzasadniony ekonomicznie i czy byłoby zapotrzebowanie na paliwo.

Mikołaj Budzanowski podkreśla, że to nie Rosjanie zdecydują o ewentualnej budowie gazociągu, ponieważ jedyną spółką, która może budować gazociągi przesyłowe na terenie Polski, jest rodzima spółka Gaz-System.

Po upadku koncepcji budowy gazociągu Jamał-Europa 2, Rosjanie zainwestowali w projekty dwóch podmorskich sieci przesyłowych. Pod dnem Bałtyku powstanie Gazociąg Północny, a pod Morzem Czarnym Gazociąg Południowy. Rząd Jerzego Buzka rezygnację z budowy Jamał-Europa 2 uzasadniał koniecznością dywersyfikacji dostaw gazu.

Reklama