Dotychczasowy rekord na amerykańskiej giełdzie został ustanowiony w październiku 2007 roku. Wtedy to wskaźnik Dow Jones osiągnął poziom 14 tys. 164 punktów. Później przyszedł jednak największy kryzys finansowy w powojennej Ameryce i ceny akcji poleciały na łeb na szyję.

Reklama

Na początku 2009 Dow Jones spadł poniżej 7 tysięcy. Od tego czasu powoli jednak piął się w górę, by podczas dzisiejszej sesji na Wall Street przekroczyć poziom 14 tys. 280 punktów.

Ostatnie wzrosty mają związek z ożywieniem na rynku nieruchomości w USA, dobrymi wynikami finansowymi firm oraz spadającym bezrobociem. Nastroje na Wall Street są tak dobre, że inwestorzy zignorowali ostrzeżenia przed spowolnieniem gospodarczym związanym z automatycznymi cięciami budżetowymi, będącymi skutkiem impasu politycznego w Waszyngtonie.