Koszt budowy odcinka metra pomiędzy rondem Daszyńskiego a Dworcem Wileńskim ma wynieść 5,9 mld zł. Unia sfinansuje więc budowę tej części trasy praktycznie w połowie. W rzeczywistości jednak do budowy tego odcinka stolica wykorzysta tylko część unijnych pieniędzy. Resztę ma zamiar przeznaczyć na prace przy budowie kolejnych stacji – w kierunku Bemowa i Bródna, oraz na przebudowę infrastruktury technicznej stacji Kabaty na pierwszej linii metra. Ponadto dofinansowany zostanie zakup 35 nowych pociągów, które mają kursować na obu liniach metra.
Budowa drugiej linii metra jest jednym z największych pod względem wartości projektów, jakie w tym roku otrzymały dofinansowanie. Bruksela dołożyła między innymi 1,2 mld zł do budowy odcinka autostrady A4 między Krakowem a Rzeszowem, a kolejne 2,2 mld zł przeznaczyła na modernizację linii kolejowej pomiędzy tymi miastami.
Jak wynika z informacji resortu rozwoju regionalnego, od chwili uruchomienia programów unijnych na lata 2007-2013, podpisano już umowy na łączną kwotę 278,3 mld zł, z czego dofinansowanie unijne wyniesie 192,5 mld zł. To 71,6 proc. pieniędzy, jakie Polska otrzymała z Brukseli w siedmioletnim planie. Tylko w mijającym roku podpisano umowy na kwotę 54,9 mld zł (w tym 38,1 mld zł dofinansowania unijnego).