Z badań przeprowadzonych przez PKPP Lewiatan i Katedrę Socjologii Ekonomicznej SGH, a zrealizowanych przez CBOS na reprezentatywnej grupie przedsiębiorców wynika, że dzisiaj celem strategicznym większości małych i średnich przedsiębiorców jest utrzymanie się na rynku. Dzieje się tak w sytuacji niepewności na europejskich rynkach walutowych, niestabilności złotego, zbyt wysokiej inflacji, pogorszenia prognoz zatrudnienia, niskiej aktywności inwestycyjnej i spadku płynności finansowej wielu firm.

Reklama

"30 proc. małych i średnich firm przeszło już "ścieżkę zdrowia", czyli elastycznie reaguje na rynek , a w swojej działalności stosuje innowacje i usprawnienia, 20 proc. firm, jest w trakcie takich zamian, a pozostałe 50 proc. czeka" - powiedziała PAP główna ekonomista PKPP Lewiatan dr Małgorzata Starczewska- Krzysztoszek. Najgorzej jest w budownictwie i przemyśle - brak koncepcji rozwoju oznacza w przypadku tych firm brak scenariuszy rozwoju, analizowania i uwzględniania turbulencji w gospodarce.

"To nie tylko zła cecha firm przemysłowych, ale niedobry sygnał dla gospodarki - w przemyśle bowiem z reguły pojawia się najwięcej innowacji, szczególnie procesowych - w tym technologicznych - które inicjują kolejne innowacje: produktowe, organizacyjne, marketingowe" - powiedziała Starczewska - Krzysztoszek.

Jej zdaniem duża część małych i średnich przedsiębiorstw wciąż nie dostrzega, że dzisiaj szczególnie w tak niepewnych warunkach działania, kiedy liczba ryzyk zewnętrznych istotnie wzrosła ważna jest także wewnętrzna organizacja firmy, która może pomóc przetrwać. Sądzi jednak, że małe i średnie polskie przedsiębiorstwa będą skutecznie walczyć o utrzymanie się na rynku.

Reklama