"Plan sprzedaży części akcji opracowano w Ministerstwie Skarbu i wygląda na to, że ma on duże szanse na realizację" - powiedział na seminarium w Londynie Ludwik Sobolewski, prezes warszawskiej giełdy.
A wszystko dlatego, że giełda to przecież normalna spółka zarabiająca na obrocie akcjami innych spółek. W dodatku decydujący głos ma w niej Ministerstwo Skarbu. I uznało ono, że czas sprywatyzowa GPW.
Szczegóły nie są znane. Nie wiadomo ani ile akcji zostanie wpuszczonych na rynek, ani jaka będzie ich cena. Nie ma nawet dokładnej daty pierwszej emisji. Wiadomo tylko, że ma to nastąpić najpóźniej na początku przyszłego roku.
Tego jeszcze nie było. Na warszawskiej giełdzie będzie można kupić akcje... jej samej. To nie żart. Giełda Papierów Wartościowych wystawi się na sprzedaż w ciągu najbliższego roku. Wybrano już nawet firmę doradczą.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama