Szefowie Biedronki zastrzegają, że wszystko zależy od rynku. Jeśli zarejestrowana w Warszawie spółka Apteka Bliska zdobędzie popularność, sieć tanich sklepów ruszy do prawdziwej ofensywy. Biedronka chce uruchomić w swoich sklepach ponad 900 punktów aptecznych.

Firma uruchomiła już specjalną domenę internetową pod nazwą Apteka Bliska i szuka pracowników. Apteki mają przypominać amerykańskie sklepy apteczno-kosmetyczne, w których można będzie kupić zarówno leki, jak i kosmetyki.

Reklama

Wejście na tak wypełniony rynek na pewno nie będzie łatwe, ale Biedronka ma ponoć na to sposób. Podobnie jak w przypadku innych produktów, które sprzedaje, chce pokonać konkurencję cenami. Zwłaszcza na początku mogą być sporo niższe niż w innych punktach - pisze "Rzeczpospolita".