Inwestycja nie była pewna do ostatniej chwili. Koreańczycy postawili warunek: nie zainwestujemy na Słowacji, Węgrzech czy Litwie, ale Polska musi pomóc finansowo w budowie fabryk. I tu pojawił się problem - nawet nie w pieniądzach, ale w otrzymaniu zgody od Komisji Europejskiej, która niechętnie patrzy na pomoc publiczną dla prywatnych firm.
Dzisiaj po południu wszystko się rozstrzygnęło. Polska dostała zgodę i dołoży do inwestycji 206 milionów euro. Koreańczycy obiecali, że wydadzą w Kobierzycach ponad 600 milionów euro. Dzięki pieniądzom powstaną trzy fabryki (telewizorów, ekranów LCD i sprzętu AGD), w których pracę znajdzie 12 tys. ludzi.
"Szacujemy, że w firmach obsługujących fabryki pracę znajdzie dodatkowo około 25 tys. osób" - mówi wójt gminy Kobierzyce, Ryszard Pacholik.
Cała Polska zazdrości dziś małej gminie Kobierzyce na Dolnym Śląsku. Komisja Europejska dała po południu zielone światło dla ogromnej inwestycji w tej gminie. Koreańska firma LG Philips LCD wybuduje tam fabryki ekranów ciekłokrystalicznych, telewizorów i sprzętu AGD. Pracę znajdzie prawie 40 tys. osób.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama