Jeszcze niedawno resort finansów zapowiadał podwyższenie stawek tego podatku. Rząd zrozumiał jednak, że taki krok ściągnąłby na władze nienawiść milionów kierowców, którzy z przerażeniem patrzą na coraz wyższe rachunki za tankowanie. Utrzymanie niższej akcyzy jest niezbędne zwłaszcza teraz, kiedy ceny ropy niebezpiecznie zbliżyły się do 80 USD za baryłkę. To najwyższe notowania w historii.
We wrześniu 2005 r. obniżono akcyzę o 25 groszy na litrze. Przed obniżką stawka akcyzy na benzynę wynosiła 1,57 zł za litr. Pod koniec kwietnia były premier Kazimierz Marcinkiewicz zapewniał, że w 2006 roku nie będzie podwyżki akcyzy na benzynę.
Jest nadzieja dla kierowców. Drożyzna na stacjach benzynowych skłoniła rząd do interwencji na rynku. Aby powstrzymać dalszy wzrost cen, minister finansów rozważa utrzymanie obniżonej akcyzy na benzynę.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama