Gdy nasza gospodarka ciągle nie może się rozpędzić, angielska przegania inne kraje Unii. Wszystko dlatego, że Wyspiarze otworzyli swój rynek na pracowników m.in. z Polski. Tylko przez pierwszych kilka miesięcy w Unii Europejskiej Polacy wypracowali dla Anglików ponad pół miliona funtów! "Niemal wszystkie te pieniądze pozostały w Anglii, gdzie mieszkają, chodzą na zakupy i do kawiarni" - mówi Andrzej Sadowski, ekonomista z Centrum im. Adama Smitha.

Co mają z wyjazdu? Oczywiście dobre pieniądze, ale i uznanie Wyspiarzy. Ale nawet najlepszy chleb na obczyźnie ma gorzki smak - pisze "Fakt".

O dramatycznych decyzjach najlepiej wykształconych Polaków przeczytasz w dzisiejszym "Fakcie".



Reklama