Silniki znad Wisły, a dokładnie z Jelcza-Laskowic, dadzą nam jakieś 200 miejsc pracy. Na ich utworzenie Japończycy wydadzą tu od 40 do 60 mln euro. Ale to nie wszystko. Nieoficjalnie już mówi się, że Toyota rozbuduje także fabrykę w Wałbrzychu. Tam przy montażu silników i skrzyń biegów pracuje dwa tysiące osób.

O dobrze zapowiadającym się dla nas roku pod względem inwestycji motoryzacyjnych przeczytasz w dzisiejszym DZIENNIKU.

Reklama