Czy tak się stanie? Okaże się wkrótce. Brytyjscy specjaliści starają się chłodzić atmosferę. Podkreślają, że skażenie ferm wcale nie musi oznaczać skażenia polskich jajek! Ale obawy jednak są.
W raporcie Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Żywności pod względem skażenia ferm zajmujemy drugie miejsce. Zarażonych jest 55 proc. gospodarstw. Wyprzedzają nas tylko Czechy, gdzie skażonych jest 62 proc. zakładów! Zaraz za nami jest Hiszpania z 51 proc. zarażonych gospodarstw. Przykładowo w Wielkiej Brytanii problem ten dotyczy tylko 8 proc. ferm!
Pełna treść raportu zostanie zaprezentowana w przyszłym tygodniu. To pierwszy taki dokument, ale nie pierwsze pogłoski o skażeniu polskiej żywności salmonellą. W listopadzie ubiegłego roku norweskie media nagłośniły sprawę skażenia salmonellą polskiego mięsa. Norwegowie wycofali wtedy ze sklepów całe partie polskich produktów.
Salmonella na polskich kurzych fermach to już epidemia! Tak twierdzi Unia Europejska. Według wspólnoty, ponad połowa z nich jest skażona najgroźniejszym szczepem tej choroby! Wielka Brytania już zapowiada zakaz importu polskich jaj.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama