Ceny ropy naftowej lecą w dól, po tym, jak Wielka Brytania po raz drugi w ciągu trzech miesięcy musi ratować swój sektor bankowy, a kolejne z nich ogłaszają rekordowe straty. Rosną wiec obawy, że światowa recesja może pogłębić się.

Analitycy banku Goldman Sachs oceniają, że ograniczenie napięć na Bliskim Wschodzie i porozumienie Rosji i Ukrainy w sprawie gazu może przyczynić się do spadku cen w kierunku najniższego poziomu od czterech lat, czyli 32,40 dol za baryłkę.

Cena ropy w dostawach na luty na giełdzie NYMEX w Nowym Jorku w handlu elektronicznym spadła o 7,2 proc. wobec piątkowego zamknięcia do 33,87 USD za baryłkę.

Cena ropy Brent na ICE Futures Exchange w Londynie na kontrakty marcowe spadła o 5,4 proc. do 40,27 USD za baryłkę.





Reklama