Nie czekając na wyniki procesu prywatyzacji – to już kolejne podejście Ministerstwa Skarbu do tego tematu, bo wcześniej nie udało się wyłonić inwestorów – uzdrowiska starają się na własną rękę zadbać o przyszłość. W tym roku sprzyja im osłabienie złotego, dzięki któremu polskie sanatoria ponownie stały się atrakcyjne cenowo dla zagranicznych kuracjuszy.

Reklama

"Od stycznia do maja tego roku nasze uzdrowiska odwiedziło o 20 proc. więcej kuracjuszy z Czech niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, w sumie około setki osób. Przyjeżdżają do nas też, choć mniej licznie, Anglicy, Białorusini, Kanadyjczycy i Norwegowie" - wymienia Ewa Wróbel z Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich. Dodaje, że dla kuracjuszy kierowanych przez NFZ przygotowano o 40 proc. więcej miejsc niż w 2008 roku.

p

>>>Więcej o planach resortu skarbu na forsal.pl