Szef koncernu - Sergio Marchionne - zapowiada, że Fiat zamknie fabrykę na Sycylii. Jego zdaniem, nic nie stoi na przeszkodzie, by na żądanie premiera Silvio Berlusconiego, zwiększyć produkcję we włoskich fabrykach - twierdzi gazeta.pl.

Reklama

>>>Nie zabiorą nam fiatów z Polski

Jak twierdzi włoska prasa, wystarczy tylko... zabrać pandę z Tychów. Bo Włosi nie mogą darować, że najnowocześniejsze i najlepsze zakłady koncernu z Turynu są właśnie u nas. To zresztą nie pierwsze takie spekulacje. Kilka tygodni temu o przeniesieniu pandy pisała "La Repubblica". Pogłoski te zdementowali jednak zarówno związkowcy z Tychów jak i szefowie polskiego oddziału Fiata.