W samym Nowym Jorku na opłacenie usług prawniczych wydano ze środków Lehman Brothers Holdings Inc. ponad dwa miliardy dolarów. Beneficjentem była m.in. kancelaria Weil, Gotshal & Manges i specjalizująca się w przeprowadzaniu restrukturyzacji firma Alvarez & Marsal.

Reklama

Poza tym, jak wynika z danych głównego zarządzającego masą upadłościową, zgodnie ze stanem na 15 marca tego roku europejski oddział Lehman Brothers wypłacił prowizję w wysokości 650 milionów funtów szterlingów, czyli około jednego miliarda dolarów. To mniej więcej 2,3 proc. środków, które powinny trafić do wierzycieli. Wiadomo, że ten strumień jeszcze przez jakiś czas będzie płynąć.

Eksperci, których o komentarz poprosił "Financial Times", wyjaśniają, że te sumy odpowiadają wydatkom związanym z upadłością wielkich firm. W przypadku spektakularnych bankructw w Wielkiej Brytanii prowizje prawników i audytorów sięgnęły 4-9 proc. wysokości wypłat należnych wierzycielom.

Bank Lehman Brothers upadł we wrześniu 2008 roku, a wydarzenie to jest uznawane za początek ostrej fazy światowego kryzysu finansowego. Od początku 2008 roku do momentu ogłoszenia bankructwa kapitalizacja banku spadła o 94,2 proc. Procedura upadłości zakończyła się w 2012 roku.

Reklama